ale przecież tu nie chodzi o kwestie medyczne ale o społeczne i mentalne
Tak? Ty napisałaś:
prima napisał/a:
Czy istnieje chemoprewencja w tak poważnych problemach zdrowotnych?czy tylko pozostaje ostateczność i operacja z nadzieja na dobry wynik?jak uważacie?
Cytat:
Chemoprewencja — stosowanie związków chemicznych ingerujących we wczesne stadia kancerogenezy (powstawania nowotworu), mające na celu hamowanie formowania guza. Zidentyfikowano wiele związków o właściwościach chemoprewencyjnch, zarówno pochodzenia roślinnego, jak i syntetycznych. Niektóre z najbardziej obiecujących substancji występują w warzywach i owocach. (Encyklopedia Britannica)
w sumie ciekawy jest wczy w Polsce jest coś takiego jak chemoprewencja (tym bardziej że leczenie - chemioterapia - jest jednym z najdroższych), kiedyś chcialem skierowanie na prześwietlenie płuc (zeby w razie co wiedziec) to pani zapytała - a boli coś? i nie dala skierowania,
Wysłany: 2010-06-06, 12:03 Re: Rak jelita grubego-czy mozna zapobiec?
prima napisał/a:
Czy istnieje chemoprewencja w tak poważnych problemach zdrowotnych?czy tylko pozostaje ostateczność i operacja z nadzieja na dobry wynik?jak uważacie?
Witam!
Nie wiem co to jest chemoprewencja. Ale wiem że można złagodzić dolegliwości a nawet są przypadki że dochodzi do wyleczenia raka jelita grubego. Przeczytaj ten link a dowiesz się wszystkiego o jelicie.
http://www.powitaminy.pl/artykuly/jelita1.html
Gorąco pozdrawiem.
Mój mąż miał właśnie raka jelita grubego!Przez 2 lata odczuwał bóle przypominające rwę kulszową!przyjmował tylko leki przeciwbólowe i nic poza tym Kiedy rak zatkał jelito i były objawy niedrożności jelit w czasie operacji stwierdzon to najgorsze!Żył po operacji 1 rok z przerzutami do wątroby a póżniej do mózgu!Sądzę że zapobieganie jest możliwe :nie jeść za tłusto,nie pić w nadmiarze alkoholu,dbać o wypróżnienia,wyrównać swoją wagę ciała!
zapobiec? zapobiegać można przed zachorowaniem raczej. później już tylko leczyć.
jedynie 5% chorych ze zdiagnozowanym rakiem jelita grubego dożywa pięciu lat (od diagnozy).... Takie są statystyki. Wiem, przeszłam przez temat raka jelita grubego i po miesiącu od diagnozy skończyło się na pogrzebie.
Nie ma skutecznych badań. Kolonoskopia jest badaniem które może wykryć raka j.gr. Jednak zmiana którą wykryje jest już za duża...
Tomografia jest badaniem które ujawni mniejsze zmiany. Ale kogo stać by robić to badanie co rok, pół roku...
Będziesz sprawdzać j.gr a rak pojawi się w mózgu.
Nie unikniesz.
Żyj.
[ Dodano: 2011-02-24, 11:50 ]
pablotti napisał/a:
kiedyś chcialem skierowanie na prześwietlenie płuc (zeby w razie co wiedziec) to pani zapytała - a boli coś? i nie dala skierowania,
o właśnie... tak wygląda prewencja, zapobieganie, sprawdzanie...
[ Dodano: 2011-02-24, 11:52 ]
Izabella napisał/a:
Powiedzcie od czego w ogole bierze sie ta choroba?
czy to kwestia oslabiania jelit np. przez czesta antybiotykoterapie?
nie, to bez znaczenia. Nie ma konkretnych powodów. Głównie to kwestia genetyczna. Oczywiście palenie, alkohol, problemy z jelitami (pokarmowe, wypróżnianie...) mogą być "zapalnikiem".
Witam. Chcę się podzielić swoim doświadczeniem jak skutecznie walczę z objawami choroby raka jelita grubego
- Zadawane jest pytanie - czy można zapobiegać chorobie raka jelita grubego? Tak mozna, pokażę to na własnym przykładzie.
Jak rozpoznałem swoje objawy choroby? Do najbardziej widocznych u mnie objawów wkraczania choroby mogę zaliczyć zaparcia. Usuwanie kału odbywało się co kilka dni i z trudem. Kał był suchy. Jednocześnie w dolnej partii brzucha występował ból. Mając takie problemy zdrowotne w wieku 67 lat przypadkowo usłyszałem w radiu jak lekarz - profesor informowal o prostym sposobie rozpoznawania objawów raka jelita grubego. Mówił, że ten sposób bdania jest stosowany rówież w szpitalach. Przeprowadza się go następująco. Kał pacjenta traktuje się specjalnym płynem, który pozwala wykryć znajującą się w nim krew. Płyn taki można kupić w aptece bez recepty. W kale może być również jasny śluz, widoczny gołym okiem. W moim przypadku był to jasny śluz, nie musiałem więc szukać w kale krwi.
Wiele osób otwarcie mówi, ze woli nie wiedzieć o swojej chorobie raka. Decydują się na badania gdy odczuwają bardzo silne dolegliwości, ale wtedu często bywa już za póżno. Swoje obserwacje potraktowałem bardzo poważnie. i z leczeniem nie zwlekałem. Niejednokrotnie dowiadywałem się ze środków masowego przekazu jak lekarze zalecali, że najlepszym sposobem na uniknięcie zaparć w oddawaniu kału jest stosowanie diety zawierającej odpowiednią ilość błonnika. Poszedłem więc tym śladem i ustaliłem sobie odpowiednią dietę. Stosuję ją każdego dnia rano już od 15 lat i nie mam objawów raka jelita grubego. Dieta taka musi być stosowana do końa życia . Rak jelita grubego jest chorobą niezakażną przewlekłą, a takich nie da się całkowicie wyleczyć lecz tylko zaleczyć i trzymać pod kontrolą. Pozdrawiam.
[ Dodano: 2012-02-24, 11:37 ]
Witam. Rak jelita grubego jest w Polsce drugą co do częstotliwości przyczyną zgonów u mężczyzn /po raku płuc/ i u kobiet /po raku piersi/. Stąd wniosek - jest to choroba bardzo groźna. A więc powinniśmy jak najwięcej o niej dyskutować i przekazywac swoje doświadczenie innym. Piszemy posty w internecie aby sobie wzajemnie pomagać.
W poprzednim poście odpowiedziałem, że mozna zapobiegać chorobie raka jelita grubego i dałem przykład jak to czynię na swoim organiźmie. Słowo zapobiegać, szerzej rozumiane jest jako stosowanie profilaktyki zdrowotnej dla choroby raka jelita grubego.
Istneją dwie definicje profilaktyki zdrowotnej: prozdrowotna i promedyczna.
-Profilaktyka prozdrowotna - to zapobieganie chorobom przez utrwalenie prawidłowych wzorców zdrowego stylu życia /definicja Hipokratesa/.
- Profilaktyka promedyczna - to działanie mające na celu zapobieganie chorobom poprzez ich wczesne wykrycie i leczenie. Definicję taką ustaliła Swiatowa Organizacja Zdrowia /WHO/ i obowiązuje od 1973 r. J. Słonecki.
Z definicji profilaktyki promedycznej, ustalonej przez WHO wynika, że lekarze przystępują do działania gdy już zaistnieje choroba. Ja postępuję w/g zaleceń Hipokratesa, wprowadzam odpowiednią dietę żywieniową i nie dopuszczam choroby. Unikam tym samym leczenia medycznego, polegającego na stosowaniu chemiotrapii, radioterapii i operacji. Jeżeli pacjent wyjdzie z życiem z leczenia medycznego i tak musi stosować odpowiednią dietę żywieniową, opracowaną przez siebie. Na moim przykłdzie widać, że dieta wdrożona przed chorobą, jest leprzym wyjściem niż dieta wymuszona po leczeniu medycznym. Z tego faktu mozna wnioskować, że przyczyna choroby jest związana ze stosowaniem odpowiedniej diety żywieniowej, która zawsze musi wystepowac.
Mam nadzieję, że znają się osoby, które podejmą dyskusję na temat rozpatrywanej choroby. Pozdrawiam.
[ Dodano: 2012-02-24, 11:37 ]
Witam. Rak jelita grubego jest w Polsce drugą co do częstotliwości przyczyną zgonów u mężczyzn /po raku płuc/ i u kobiet /po raku piersi/. Stąd wniosek - jest to choroba bardzo groźna. A więc powinniśmy jak najwięcej o niej dyskutować i przekazywac swoje doświadczenie innym. Piszemy posty w internecie aby sobie wzajemnie pomagać.
W poprzednim poście odpowiedziałem, że mozna zapobiegać chorobie raka jelita grubego i dałem przykład jak to czynię na swoim organiźmie. Słowo zapobiegać, szerzej rozumiane jest jako stosowanie profilaktyki zdrowotnej dla choroby raka jelita grubego.
Istneją dwie definicje profilaktyki zdrowotnej: prozdrowotna i promedyczna.
-Profilaktyka prozdrowotna - to zapobieganie chorobom przez utrwalenie prawidłowych wzorców zdrowego stylu życia /definicja Hipokratesa/.
- Profilaktyka promedyczna - to działanie mające na celu zapobieganie chorobom poprzez ich wczesne wykrycie i leczenie. Definicję taką ustaliła Swiatowa Organizacja Zdrowia /WHO/ i obowiązuje od 1973 r. J. Słonecki.
Z definicji profilaktyki promedycznej, ustalonej przez WHO wynika, że lekarze przystępują do działania gdy już zaistnieje choroba. Ja postępuję w/g zaleceń Hipokratesa, wprowadzam odpowiednią dietę żywieniową i nie dopuszczam choroby. Unikam tym samym leczenia medycznego, polegającego na stosowaniu chemiotrapii, radioterapii i operacji. Jeżeli pacjent wyjdzie z życiem z leczenia medycznego i tak musi stosować odpowiednią dietę żywieniową, opracowaną przez siebie. Na moim przykłdzie widać, że dieta wdrożona przed chorobą, jest leprzym wyjściem niż dieta wymuszona po leczeniu medycznym. Z tego faktu mozna wnioskować, że przyczyna choroby jest związana ze stosowaniem odpowiedniej diety żywieniowej, która zawsze musi wystepowac.
Mam nadzieję, że znają się osoby, które podejmą dyskusję na temat rozpatrywanej choroby. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o jakąkolwiek prewencję, to polecam tylko jedno - profilaktykę. Jeśli mamy powody się zbadać, bo coś boli, albo w rodzinie ktoś chorował na tego typu raka, to poprosić lekarza o skierowanie. Jak spyta "a po co?", to pójść się zbadać prywatnie. W Poznaniu na przykład teraz w Certusie można zrobić kolonoskopię ze zniżką 40 proc., a to już prawie połowa mniej. Byłam dwa tygodnie temu i jeszcze się załapałam Na zdrowiu oszczędzać można tylko nerwy;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum